tag:blogger.com,1999:blog-7301471898042662599.post2600119647314398310..comments2024-02-15T14:02:04.203+01:00Comments on Życiowe rozmaitości...: Moje 33 grosze w temacie płytPiotr Biegałahttp://www.blogger.com/profile/03311519704097786516noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-7301471898042662599.post-85352354225091851812009-09-28T11:42:54.334+02:002009-09-28T11:42:54.334+02:00Wielu muzykow komponuje plyty uwzgledniajac nosnik...Wielu muzykow komponuje plyty uwzgledniajac nosnik. Dark Side.. Pink Floyd to chyba najlepszy przyklad albumu koncepcyjnego, ktorego kazda strona opowiada jakas zamknieta historie (przypominam - to czasy analogu i maks. 22 minut na strone krazka) <br />A Kazik - widac potrzebuje szumu w mediach zeby zarobic pare ekstra zlotowek. Nie zdziwilbym sie gdyby to on sam pchnal swe robocze nagrania w internetowy eter. <br />Nie sadze zeby ludzi kupujacych plyty na cd mozna bylo nazwac fanatykami (no, tych co kupuja analogi owszem). Ja nie lubie formatow stratnych, nie lubie tez uczucia nicosci przy muzyce w postaci pliku. Wiec kupuje cdeki (czasem jakis analog nawet) i slucham sobie wieczorami ladnej, czystej muzyki na mej zapadlej wsi. Nie wyobrazam sobie zastapienia mojego sprzetu grajacego jakims szumiacym, pozbawionym duszy miusik-serwerem. Fu.Unknownhttps://www.blogger.com/profile/05736279376809766093noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7301471898042662599.post-31762705699182095722009-09-27T22:54:21.264+02:002009-09-27T22:54:21.264+02:00Eeee tam. Kaziula to akurat nietrafiony przyklad. ...Eeee tam. Kaziula to akurat nietrafiony przyklad. Koles w trosce o wlasna (el) dupe oraz o dupe sluchaczy sam rekawy zakasal i zaczal wydawac plyty pod wlasnym szyldem. Co zreszta odwierciedla cena nowego KULTu.<br /><br />Niestety dystrybucja przez net (prawie) nie zaoferuje dzisiaj jakosci jaka daje te 11cm. <br /><br />Dodatkowo sa jeszcze zjadacze muzyki dla ktorych liczy sie oryginalna plyta bez wzgledu na cene (ale takich faktycznie mozna nazwac "fanatykami"). To troche jak uscisk dloni artysty, bardziej bezposrednia relacja ze sluchaczem, luksusowa forma muzyczna.<br /><br />A z tym malarzem to kula w plot-tak samo ma "ograniczenia warsztatowe" i tak nalezy na to spojrzec-nie spotkalem sie z sytuacja, ze muzyk komponuje plyte majac nawzgledzie ograniczenia nosnika (sadze, ze to element pomijalny samego procesu tworzenia dziela).Drobiazgi dla muahttps://www.blogger.com/profile/07015971047903282386noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7301471898042662599.post-56574688702863332942009-09-27T20:14:20.984+02:002009-09-27T20:14:20.984+02:00The Scorpions.
Jedyny zespół którego płytę kupię z...The Scorpions.<br />Jedyny zespół którego płytę kupię zawsze. Choćby nie wiem ile kosztowała.<br />Książeczka, folijka, dreszcz podniecenia przy rozwijaniu. Potem słuchawki i lecimy od numeru pierwszego. 23 lata już tak robię, i ciągle mi się nie nudzi.<br /><br />Pozostałe ssam z sieci :P i nie mam zamiaru kupować - nawet jak będą po 0.10zł od kawałka.Unknownhttps://www.blogger.com/profile/11468472727315397211noreply@blogger.com