Z racji posiadania kwatery głównej na ulicy Postępu - czasem tam bywam. Dzisiaj przyszło mi posiedzieć w pracy nieco dłużej, czymś więc trzeba było zapchać żołądek. Zapragnąłem pizzy, ale w portfelu tylko plastik. No to szukamy pobliskiego bankomatu. Odpaliłem Google i oto co ujrzałem:
Punkt z literką A to bankomat Euronetu - oddalony ode mnie o 350 metrów. No to idę.Urządzenie mieści się w biurowcu szacownej firmy PlusGSM. Wchodzę do holu i się rozglądam. Bankomatu nie widać. Pytam więc ochronę stojącą z dumną miną i słuchawką w uchu. I dowiaduję się że bankomat owszem jest, ale tylko dla pracowników Plusa. WTF??? Informacja o tym że jest on dostępny tylko dla pracujących w budynku jest podana jako opinia - kliknijcie w literkę A na powyższej mapce i potem w Opinie. Nie jest czytelna i wyraźna od razu. To po co w ogóle publikować informacje o niedostępnym bankomacie?
Zasadniczo nie ma się o co czepiać. Firma dba o personel, fundnęła im bankomat. Tyle że ostatnimi czasy przybyło sporo biurowców i mieszkań w okolicy i może pora postawić to urządzenie bliżej ludzi? Nadal będzie dostępne dla pracowników, którym przecież korona z głowy nie spadnie jak będą go mieli po drugiej stronie bramek wejściowych.
A na zakończenie - żeby tylko bankomat w Plusie nie skończył jak budka telefoniczna w K.S. Tęcza ;-)
Przewijamy do 6:24 i delektujemy się dialogiem ze sprzątaczkami;-) Dla leniwców link poniżej:
Hej, znam ten bankomat mnie udało się sforsować zaporę i dopuścili mnie do niego (z użyciem "gościowego badża" i takie tam). Mojego szefa zaś nie puścili - czyżby mi lepiej z oczu patrzyło niż Wam dwóm? :-)
OdpowiedzUsuń