Poszukaj w Google...

poniedziałek, 29 listopada 2010

Nostalgicznie;-)

Ostatnio będąc u znajomych rozmowa zeszła na tematy techniki, rozwoju technologii i przyspieszania świata. Porównywaliśmy jak korzystamy z dobrodziejstw współczesnego świata, co dla kogo się w nowoczesnych urządzeniach liczy, czego oczekujemy. Całkiem zabawnie zrobiło się jednak dopiero wtedy kiedy sięgnęliśmy pamięcią wstecz. W czasy wcale nie tak odległe jakby ktoś mógł sądzić, bo do roku 1989 najdalej. I okazało się że wiele rzeczy które nas otaczają to coś co nie istniało chwilę temu, a już dzisiaj sobie bez tego nie wyobrażamy życia. Pokusiłem się więc o małe zestawienie takich technologii i produktów które są niezbędne wręcz w codziennym życiu. Listę odnoszę do Polski (proszę więc mi nie mówić że gdzieś indziej to już było) i nie mówię o dacie wynalezienia czegoś, tylko o trafieniu pod strzechy masowo;-)


czwartek, 25 listopada 2010

Wygodna praca z Androidem

Jako osoba pracująca całe dnie przy komputerze potrzebowałem wygodnego sposobu zarządzania telefonem. Idea jaka przyświecała twórcom Androida, to synchronizacja zawartości telefonu z chmurą Google. Dlatego też nie było dotychczas zbyt dużego wyboru w oprogramowaniu pozwalającym na synchronizację z komputerem. Na szczęscie twórca dość długo już istniejącego programu - MyPhoneExplorer - dodał do niego obsługę maszyn z Androidem i zdecydowanie jest to strzał w dziesiątkę.

Wiele osób potrzebuje sprawnie zrobić kopię swojego telefonu na dysku komputera, czy też łatwo napisać sms. MyPhoneExplorer (MPE) to idealnie umożliwia. Ponieważ używam słuchawki Bluetooth, którą rzadko odkładam na bok - zazwyczaj  wcale w ciągu dnia nie dotykam telefonu. Za pomocą MPE w każdej chwili mogę podejrzeć zawartość ekranu, odinstalować zbędny program, wrzucić pliki na kartę pamięci, napisać sms, przeglądać i dodawać wpisy do kalendarza, nawiązać połączenie i podczas jego trwania sporządzać na bieżąco notatkę z rozmowy.

poniedziałek, 22 listopada 2010

iPad w Erze

Nowa era nastała. Świat szaleje na punkcie iPada ze stajni Apple. Kolejni operatorzy prześcigają się w dostarczeniu użytkownikowi tego "amejzing", "łonderful", "bjutiful", "ożeszkurwajapierdolę" urządzenia. Do grona  tego dołącza właśnie Era. Firma ta chwali się doskonałymi, dobranymi dla użytkownika indywidualnie ofertami. A zatem rzut oka na ceny iPada w Erze, przy 3-letniej umowie:

Abonament
119 zł - limit 4GB, cacuszko za 999 zł
149 zł - limit 8GB, zabaweczka za 599 zł

Do tego w promocji nielimitowany transfer danych w nocy. Cud, miód i orzeszki. Szczególnie dla pracujących na trzy zmiany. Bo dla normalnego człowieka, który śpi w nocy - to tak sobie. No ale rozumiem że komuś ta oferta się spodoba i będzie nawet pasować. Jednak dla nie do końca zdecydowanych mam zestaw wyliczeń: